17 września uczniowie klasy II na kilka godzin przenieśli się w bardzo odległe historyczne czasy. Najpierw udali się do średniowiecznego zamku, na którym to w zamierzchłych czasach gościł diabeł Boruta. Jak głosi legenda, ten tajemniczy osobnik opuszczając zamek, oderwał od swych szat guzik i rzucił go do Przemszy mówiąc, by zawsze toczyła czarne wody. I tak do dziś Czarna Przemsza toczy czarne wody. W zamku pod okiem przewodnika obejrzeli bogate zbiory broni białej i palnej oraz uzbrojenia ochronne, poznali historię zamku będzińskiego. Następnie zagościli w XVIII wiecznym Pałacu Mieroszewskich. Spacerując po pięknych komnatach słuchali legend o mieszkańcach pałacu i podziwiali stylowe meble, zastawy z porcelany, srebra, piękne kominki, piece kaflowe. Zwiedzili również „Izbę zagłębiowską” oraz wystawę „W osadzie łużyckiej i średniowiecznym grodzie”. Dużo emocji wzbudził spacer podziemiami będzińskimi. Zadowoleni i pełni nowych wrażeń wrócili do codziennych zajęć, zachowując w pamięci cząstkę historii naszego regionu. Na migawki z wycieczki zapraszamy do GALERII.